Obecność – sekret duchowego przebudzenia świadomości i życiowego FLOW
„Obecność jest wszystkim” – napisał David Hawkins, oświecony mistrz duchowy, psychiatra i autor serii kultowych książek. Co to naprawdę oznacza?
Obecność to czysta świadomość, naturalny przepływ życia, stan, w którym niczego nie brakuje, bo wszystko już jest. U podstaw cierpienia leży opór wobec tego, co jest. To właśnie opór blokuje naszą prawdziwą naturę, zamyka nas w ograniczeniach umysłu i odbiera nam możliwość doświadczania pełni istnienia.
Czym jest obecność i dlaczego warto ją obudzić?
Obecność to stan bycia „tu i teraz”, w którym znikają ograniczające granice „ego”, wszystko staje się piękne i pełne radości. Eckhart Tolle, kolejny współczesny mistrz duchowy, opisuje ją jako stan „bez umysłu”, czyli bez nieustannej aktywności mentalnej. Gdy jesteś obecny, jesteś wolny od ciągłego analizowania, oceniania i walki.
Gdy pozwalasz OBECNOŚCI przepływać przez siebie, doświadczasz stanu FLOW – stanu pełnej harmonii, w którym życie zaczyna nabierać głębi, radości i lekkości. Obecność jest źródłem kreatywności, inspiracji i prawdziwej radości życia.
Opór jako blokada obecności
Główną przeszkodą na drodze do pełni życia jest opór. Opór wobec emocji, opór wobec tego, czego nie chcemy zaakceptować, opór wobec siebie samych. Każdy opór to zablokowanie energii życia, które prowadzi do wewnętrznych konfliktów, napięć, a w konsekwencji – do cierpienia.
Co się stanie, gdy przestaniesz stawiać opór?
Gdy zaakceptujesz swoje emocje, uczucia i sytuację życiową bez walki i oceny, energia zacznie znów płynąć swobodnie. Twoje ciało i umysł powrócą do naturalnego stanu równowagi, a Ty zaczniesz doświadczać spokoju, klarowności i pełni istnienia.
Jak wejść w stan obecności? – 5 prostych kroków:
- Zatrzymaj się – świadomie zauważ, co się dzieje. Nie analizuj, po prostu obserwuj.
- Poczuj swoje ciało – odnajdź emocje w ciele. Gdzie jest napięcie, ból, dyskomfort? Zobacz to bez oceny.
- Przestań stawiać opór – pozwól emocjom i uczuciom po prostu być, przepływać.
- Oddychaj w naturalnym rytmie – pozostań obserwatorem. Każde uczucie, nawet trudne, minie, jeśli nie będziesz się mu opierać.
- OBECNOŚĆ JEST, po prostu pozwól jej zaistnieć, poddaj się jej, nie szukaj jej i nie napieraj, wręcz przeciwnie – zrób coś, co Cię pochłonie, w czym odnajdziesz radość i zachwyt.
Vipassana – droga do uwolnienia z cyklu cierpienia
Budda ponad 2500 lat temu uczył techniki Vipassany, polegającej na obserwowaniu doznań w ciele bez pragnienia ani niechęci. To właśnie ta metoda uświadamia nam, że wszystko, czego doświadczamy – każda emocja, każde uczucie – jest nietrwałe. Nie musimy z tym walczyć; wystarczy pozwolić temu zaistnieć, aby samo się rozpuściło. A kto lub co obserwuje te doznania? … OBECNOŚĆ :)
Stany szczytowe – dotykając obecności
W życiu wielu z nas pojawiają się momenty przebudzenia, stany oświeceniowe itd. – tzw. stany szczytowe. Są one często tylko chwilowym doświadczeniem pełnej obecności, ekstazy, zjednoczenia z całym istnieniem. Niestety w większości przypadków są chwilowe. Często nie wiemy, jak te stany utrzymać czy odzyskać. Utrata stanu wiąże się z depresją i poczuciem odrzucenia. Jak już się dotknie OBECNOŚCI / stanu FLOW, to „upadki” są bolesne a doświadczanie życia w normalnym stanie frustrujące.
W ciągu mojego życia wielokrotnie trwałam w stanie FLOW i w innych cudownych stanach szczytowych, ale też równie często je traciłam z różnych powodów. Mam swoje metody na przekraczanie ograniczeń i odzyskiwanie tych stanów. Nieustanie obserwuję i analizuję jak to wszystko działa, by wyciągać pragmatyczne i proste, gotowe do zastosowania, wnioski. Przetestowałam wiele metod terapeutycznych i duchowych i pracuje nad stworzeniem uniwersalnego przepisu. Obserwuję jak to działa z różnych poziomów świadomości. Będąc w stanie naturalnym – FLOW – wszystko jest oczywiste, proste, ale jak się go traci i wpada się w niższe stany, często brakuje energii i świadomości, by się z nich wydobyć. W różnych momentach działają różne metody. Wydaje mi się, że to jest indywidualna sprawa.
Na szkoleniu z terapii PeakStates uczyli nas jak przywracać utracone stany szczytowe, jak je utrwalać. Jest tylko jeden haczyk – trzeba mieć świadomość momentu utraty stanu. Jeśli masz taki moment, mogę Ci pomóc odzyskać dany stan. Jakikolwiek!
Wczoraj jak byłam w stanie OBECNOŚCI, to zauważyłam, że to są zupełnie osobne rzeczy i poziomy. Praca wg. technik terapii PeakStates to praca na poziomie ciała. Stan obecności to coś poza ciałem, to czysta świadomość — pełna radości, światłości, bez ograniczeń, patrzy na życie z innego poziomu. Ale mimo wszystko na co dzień żyjemy w ciałach i trzeba je uzdrowić by móc w pełni doświadczać OBECNOŚCI.
Z drugiej strony, gdyby stan obecności/flow był wystarczająco silny i stabilny to uzdrowiłby ciało w jednej sekundzie.
I tu zataczamy koło wracając do OPORU, czyli braku akceptacji, potrzeby trzymania starych szkodliwych struktur, całego konstruktu przekonań, traum, mechanizmów obronnych, potrzeby kontroli, analizowania, silnego umysłu, mocnego EGO…
Mam narzędzia do pracy na poziomie ciała. Mam narzędzia do pracy na poziomie energii. Mam też narzędzia do pracy na poziomie kreacji. Jednak najważniejszy krok to wewnętrzna DECYZJA by ODPUŚCIĆ.
Podsumowanie – dlaczego warto żyć w obecności?
Życie w obecności to życie w harmonii, wolności, radości i miłości. To życie świadome, autentyczne i pełne sensu. Obecność jest kluczem do wewnętrznego przebudzenia i źródłem prawdziwego szczęścia.
Zapraszam Cię do tej podróży. Nie stawiaj oporu – pozwól się poprowadzić OBECNOŚCI.